Pomówmy lepiej o gwiazdach,
bo nasze twarze zgasły.
I nie ma już w nas księżyca
nie mamy już swojej nazwy...
Pomówmy lepiej o kwiatach,
bo sploty ramion opadły.
I nie ma już w nas łąki
a nasze płatki umarły...
Nie mówmy lepiej o niczym,
bo nie ma już naszych tematów.
Cieszmy się ciszą i sobą
choć nie ma naszego obrazu...
O nie!
OdpowiedzUsuńChyba Cię prasnę!
Wiosna za oknem, a Ty tu takie-tam..?
Zabraniam. Stanowczo!
Już się naprawiam :) specjalnie dla Ciebie coś pikantnego w kolejnym poście :)
OdpowiedzUsuńOla skąd ja to znam ? :)
OdpowiedzUsuńAga Kondyjowska
Nie wiem, może kiedyś ktoś napisał dla Ciebie???
OdpowiedzUsuńSłowa mają wielką moc: mogą unosić, upiększać, dołować i niszczyć. Mogą zbierać i dawać... A raz wypowiedziane, zostają...